Wkrótce po rozłożeniu skrzyni wziąłem się za czyszczenie i weryfikację części. Po zamówieniu łożysk i usczelnień i odrdzewieniu i oddzaniu do cynkowania detali, miałem chwilę na doczyszczenie obudowy skrzyni z rdzy. Potem mogłem pomalować części podkładem.

I lakierem.

Potem poczekałem na skompletowanie części i zabrałem się do pracy. To wszystko trzeba włożyć do środka obudowy tak, żevy się zmieściło :).

Zacznę od zrobienia porządków, czyli złożenia wałka wyjściowego - na nim jest sporo kółek zębatych, więc jak złożę to na początku, to będę miał trochę więcej miejsca na stole.

Złożyłem przesuwkę 1/2 biegu.

Potem synchronizator i koło pierwszego biegu - tylko ono jest zakładane z tyłu wałka, tuż przed włożeniem łożyska i przekłądki skrzyni.

Za kółkiem jest ślimak nabierający oleju i wlewający go w stronę wnętrza koła.

Tu przygotowałem nowe łożysko.

Potem wcisnąłem je na prasie.

Pozostała do złożenia przednia częś wałka wyjściowego.

Najpierw włożyłem synchronizator i koło drugiego biegu.

Potem koło trzeciego biegu i przesuwkę 3/4 biegu.

I widok z boku na złożony mechanizm.

Odkładam na bok to, co złożyłem i zabieram się za obudowę. Póki co jest pusta.

Zacznę od włożenia kółka wstecznego biegu. Na dno skrzyni trafi też magnes - tu jeszcze w strunówce, zabezpieczony przed łapaniem wszystkiego, co magnetyczne.

Pierwsze części już w obudowie.

Potem zmieniam bieżnię łożyska na wałku pośrednim.

Tu nowa bieżnia już na miejscu. Zaraz będę składał igiełki łożyskujące wałek.

Do środka wałka najpierw trafiają dwie podkładki, potem igiełki, a za nimi kolejne dwie podkładki.

Potem wałek wkładam do obudowy i przesuwam go na dno skrzyni.

Zakładam nową uszczelkę między korpus a przekładkę skrzyni.

I do obudowy trafia wcześniej złożony wałek wyjściowy. Tymczasowo przykręcam przekładkę skrzyni śrubami krótszymi, niż oryginalne.

Na wałku sprzęgłowym wymienię łożysko przednie skrzyni.

A następnie wkładam wałek sprzęgłowy na miejsce.

Wtedy mogę odwrócić skrzynię do góry dnem. Dzięki temu wałek pośredni opada na resztę kół zębatych i mogę włożyć jego łożyska na miejsce.

Teraz mogę złożyć mechanizmy piątego biegu.

Najpierw koło napędzające, przykręcone nakrętką. Zaraz za nim mniejsze koło napędzane.

Potem przesuwka i synchronizator piątego biegu.

Tu już założone.

Potem zakładam wszystkie widełki biegów i wsuwam pręt, po którym się przesuwają.

W obudowę skrzyni wkładam bolec i sprężynę blokującą biegi i wkręcam koreczek.

W ogonie skrzyni wymieniam uszczelniacz wału napędowego.

Zakładam ogon skrzyni i wymieniam śruby na właściwe. Mogę je już przykręcić na gotowo. Wstępnie ustawiam blokadę mechanizmu piątego biegu.

Zakładam gniazdo dźwigni zmiany biegów.

A potem zaślepkę z tyłu i czujnik wstecznego.

Mogę już zamknąć skrzynię przykręcając pokrywę.

Została mi tylko pokrywka łożyska przedniego. Wymieniam w niej uszczelniacz i przygotowuję nową uszczelkę.

Przykręcone na miejsce. Łapę sprzęgła założę później.

I skrzynia gotowa.>

Póki co nie włożyłem zębatki napędu lini prędkościomierza, bo nie wiem jeszcze jakie przełożenie będzie miał most, który będzie w tym samochodzie, a od tego zależy jaką zębatkę trzeba będzie użyć.


I lakierem.

Potem poczekałem na skompletowanie części i zabrałem się do pracy. To wszystko trzeba włożyć do środka obudowy tak, żevy się zmieściło :).

Zacznę od zrobienia porządków, czyli złożenia wałka wyjściowego - na nim jest sporo kółek zębatych, więc jak złożę to na początku, to będę miał trochę więcej miejsca na stole.

Złożyłem przesuwkę 1/2 biegu.

Potem synchronizator i koło pierwszego biegu - tylko ono jest zakładane z tyłu wałka, tuż przed włożeniem łożyska i przekłądki skrzyni.

Za kółkiem jest ślimak nabierający oleju i wlewający go w stronę wnętrza koła.

Tu przygotowałem nowe łożysko.

Potem wcisnąłem je na prasie.

Pozostała do złożenia przednia częś wałka wyjściowego.

Najpierw włożyłem synchronizator i koło drugiego biegu.

Potem koło trzeciego biegu i przesuwkę 3/4 biegu.

I widok z boku na złożony mechanizm.

Odkładam na bok to, co złożyłem i zabieram się za obudowę. Póki co jest pusta.

Zacznę od włożenia kółka wstecznego biegu. Na dno skrzyni trafi też magnes - tu jeszcze w strunówce, zabezpieczony przed łapaniem wszystkiego, co magnetyczne.

Pierwsze części już w obudowie.

Potem zmieniam bieżnię łożyska na wałku pośrednim.

Tu nowa bieżnia już na miejscu. Zaraz będę składał igiełki łożyskujące wałek.

Do środka wałka najpierw trafiają dwie podkładki, potem igiełki, a za nimi kolejne dwie podkładki.

Potem wałek wkładam do obudowy i przesuwam go na dno skrzyni.

Zakładam nową uszczelkę między korpus a przekładkę skrzyni.

I do obudowy trafia wcześniej złożony wałek wyjściowy. Tymczasowo przykręcam przekładkę skrzyni śrubami krótszymi, niż oryginalne.

Na wałku sprzęgłowym wymienię łożysko przednie skrzyni.

A następnie wkładam wałek sprzęgłowy na miejsce.

Wtedy mogę odwrócić skrzynię do góry dnem. Dzięki temu wałek pośredni opada na resztę kół zębatych i mogę włożyć jego łożyska na miejsce.

Teraz mogę złożyć mechanizmy piątego biegu.

Najpierw koło napędzające, przykręcone nakrętką. Zaraz za nim mniejsze koło napędzane.

Potem przesuwka i synchronizator piątego biegu.

Tu już założone.

Potem zakładam wszystkie widełki biegów i wsuwam pręt, po którym się przesuwają.

W obudowę skrzyni wkładam bolec i sprężynę blokującą biegi i wkręcam koreczek.

W ogonie skrzyni wymieniam uszczelniacz wału napędowego.

Zakładam ogon skrzyni i wymieniam śruby na właściwe. Mogę je już przykręcić na gotowo. Wstępnie ustawiam blokadę mechanizmu piątego biegu.

Zakładam gniazdo dźwigni zmiany biegów.

A potem zaślepkę z tyłu i czujnik wstecznego.

Mogę już zamknąć skrzynię przykręcając pokrywę.

Została mi tylko pokrywka łożyska przedniego. Wymieniam w niej uszczelniacz i przygotowuję nową uszczelkę.

Przykręcone na miejsce. Łapę sprzęgła założę później.

I skrzynia gotowa.>

Póki co nie włożyłem zębatki napędu lini prędkościomierza, bo nie wiem jeszcze jakie przełożenie będzie miał most, który będzie w tym samochodzie, a od tego zależy jaką zębatkę trzeba będzie użyć.
