Po ogołoceniu bloku ze wszystkiego został on oczyszczony również z rdzy i starej farby. Co ciekawe, w bloku nic się nie szlifuje - ani cylindrów (są luzem), ani stóp wału (są przy wale), ani nawet płaszczyzny pod głowice - głowice uszczelniane są na tulejach cylindrowych.
![](img/002_001.jpg)
Potem na bloku wylądował podkład epoksydowy.
![](img/002_002.jpg)
A następnie lakier.
![](img/002_003.jpg)
Przytarty cylinder zostanie zastąpiony nową tuleją.
![](img/002_004.jpg)
Ponieważ panewki sa w idealnym stanie, to nie zostaną wymienione. Wszystko zostało doczyszczone i jest gotowe do montażu.
![](img/002_005.jpg)
Stopy wału zostały skręcone na wale w odpowiedniej kolejności.
![](img/002_006.jpg)
Wał został umieszczony w bloku. Ledwo widoczne śruby u dołu zdjęcia, wkręcone w blok, trzymają te okrągłe stopy wału, żeby się nie obracały. Dodatkowo, to one właśnie dostarczają olej do panewek głównych z magistrali olejowej.
![](img/002_007.jpg)
Przód silnika i rozrząd. O tyle ciekawy, że nie ma paska ani łańcucha, są tylko koła zębate. Pewnie diesel tak klekocze, że nie słychać wycia tych kół :). Widać dolne, mniejsze koło wału korbowego, wyżej po prawej - koło wałka rozrządu.
![](img/002_008.jpg)
Przygotowaliśmy blok do wkładania tulei cylindrowych. W końcu Michał zdecydował się na wymianę wszystkich pięciu.
![](img/002_009.jpg)
Tuleje wchodzą w blok, mają tam podkładki mosiężne o różnych grubościach. Chodzi o to, że wystawanie tulei ponad blok musi być równe i mieszczące się w określonym zakresie. Jak już to pomierzyliśmy i dobraliśmy podkładki, to można było pozakładać na tuleje cylindrowe uszczelnienia.
![](img/002_010.jpg)
Potem włożyliśmy tuleje do bloku.
![](img/002_011.jpg)
Na samym końcu ten pierwszy centymetr tulei od płaszczyzny bloku został posmarowany odpowiednim Loctitem.
![](img/002_012.jpg)
Następnie tuleje zostały wsunięte w blok do końca i dokręcone śrubami. W tej postaci poczekały aż Loctite stężeje.
![](img/002_013.jpg)
Potem zostały domyte tłoki z korbowodami. Przygotowałem narzędzia pomiarowe.
![](img/002_014.jpg)
Każdy tłok i tuleja zostały pomierzone i sprawdzone, czy wymiary mieszczą się w dopuszczalnym zakresie.
![](img/002_015.jpg)
![](img/002_016.jpg)
Mamy wyniki pomiarów. Średnica tłoków pośrodku, różnica między tłokiem a tuleją po prawej. Niby dużo, bo jestem przyzwyczajony do ok. 0.04 - 0.06mm dla silników benzynowych, tu idealnie mieści się w specyfikacji silnika.
![](img/002_017.jpg)
Po upewnieniu się, że tłoki są ok zabrałem się za pierścienie. Każdy z nich został włożony do swojej tulei i sprawdzone zostały luzy na zamkach.
![](img/002_018.jpg)
Jak już wszystko było pomierzone z lewej na prawą można było założyć pierścienie na tłoki i włożyć tłoki do silnika.
![](img/002_019.jpg)
No to dwa mamy już włożone.
![](img/002_020.jpg)
Od razu przykręcamy stopki korbowodów.
![](img/002_021.jpg)
I wszystkie na miejscu.
![](img/002_022.jpg)
Wał obraca się tak, jak trzeba, czyli chyba znowu się udało.
![](img/002_023.jpg)
![](img/002_001.jpg)
Potem na bloku wylądował podkład epoksydowy.
![](img/002_002.jpg)
A następnie lakier.
![](img/002_003.jpg)
Przytarty cylinder zostanie zastąpiony nową tuleją.
![](img/002_004.jpg)
Ponieważ panewki sa w idealnym stanie, to nie zostaną wymienione. Wszystko zostało doczyszczone i jest gotowe do montażu.
![](img/002_005.jpg)
Stopy wału zostały skręcone na wale w odpowiedniej kolejności.
![](img/002_006.jpg)
Wał został umieszczony w bloku. Ledwo widoczne śruby u dołu zdjęcia, wkręcone w blok, trzymają te okrągłe stopy wału, żeby się nie obracały. Dodatkowo, to one właśnie dostarczają olej do panewek głównych z magistrali olejowej.
![](img/002_007.jpg)
Przód silnika i rozrząd. O tyle ciekawy, że nie ma paska ani łańcucha, są tylko koła zębate. Pewnie diesel tak klekocze, że nie słychać wycia tych kół :). Widać dolne, mniejsze koło wału korbowego, wyżej po prawej - koło wałka rozrządu.
![](img/002_008.jpg)
Przygotowaliśmy blok do wkładania tulei cylindrowych. W końcu Michał zdecydował się na wymianę wszystkich pięciu.
![](img/002_009.jpg)
Tuleje wchodzą w blok, mają tam podkładki mosiężne o różnych grubościach. Chodzi o to, że wystawanie tulei ponad blok musi być równe i mieszczące się w określonym zakresie. Jak już to pomierzyliśmy i dobraliśmy podkładki, to można było pozakładać na tuleje cylindrowe uszczelnienia.
![](img/002_010.jpg)
Potem włożyliśmy tuleje do bloku.
![](img/002_011.jpg)
Na samym końcu ten pierwszy centymetr tulei od płaszczyzny bloku został posmarowany odpowiednim Loctitem.
![](img/002_012.jpg)
Następnie tuleje zostały wsunięte w blok do końca i dokręcone śrubami. W tej postaci poczekały aż Loctite stężeje.
![](img/002_013.jpg)
Potem zostały domyte tłoki z korbowodami. Przygotowałem narzędzia pomiarowe.
![](img/002_014.jpg)
Każdy tłok i tuleja zostały pomierzone i sprawdzone, czy wymiary mieszczą się w dopuszczalnym zakresie.
![](img/002_015.jpg)
![](img/002_016.jpg)
Mamy wyniki pomiarów. Średnica tłoków pośrodku, różnica między tłokiem a tuleją po prawej. Niby dużo, bo jestem przyzwyczajony do ok. 0.04 - 0.06mm dla silników benzynowych, tu idealnie mieści się w specyfikacji silnika.
![](img/002_017.jpg)
Po upewnieniu się, że tłoki są ok zabrałem się za pierścienie. Każdy z nich został włożony do swojej tulei i sprawdzone zostały luzy na zamkach.
![](img/002_018.jpg)
Jak już wszystko było pomierzone z lewej na prawą można było założyć pierścienie na tłoki i włożyć tłoki do silnika.
![](img/002_019.jpg)
No to dwa mamy już włożone.
![](img/002_020.jpg)
Od razu przykręcamy stopki korbowodów.
![](img/002_021.jpg)
I wszystkie na miejscu.
![](img/002_022.jpg)
Wał obraca się tak, jak trzeba, czyli chyba znowu się udało.
![](img/002_023.jpg)