Ostatnim elementem z osprzętu silnika, który mi został do przejrzenia jest rozrusznik.
![](img/010_001.jpg)
Odkręciłem przekaźnik, a następnie pokrywę tylną.
![](img/010_002.jpg)
Szczotki bardzo krótkie, trzeba je będzie wymienić. Komutator w słabym stanie. Całość bardzo, bardzo zatłuszczona w środku.
![](img/010_003.jpg)
Po dokładnym myciu części wkręciłem wirnik rozrusznika w tokarkę i zająłem się komutatorem.
![](img/010_004.jpg)
Wystarczyło 0,3mm, żeby komutator był jak nowy.
![](img/010_005.jpg)
Potem zdjąłem stary bendiks.
![](img/010_006.jpg)
I założyłem nowy. Wymieniłem też tulejki w obudowie rozrusznika.
![](img/010_007.jpg)
Poskłądam teraz to wszystko w rozrusznik.
![](img/010_008.jpg)
Najpierw wirnik włożyłem w główkę rozrusznika. Włożyłem też gumową uszczelkę na miejsce.
![](img/010_009.jpg)
Potem nałożyłem na to obudowę i założyłem szczotkotrzymacz. Jest to dość skomplikowana operacja, żeby nic nie wyskoczyło ze swojego miejsca, więc nie mam zdjęć :). Potem przykręciłem pokrywę szczotek na miejsce.
![](img/010_010.jpg)
Następnie założyłem podkładki ustalające wirnik.
![](img/010_011.jpg)
Przykręciłem też przekaźnik. Rozrusznik gotowy.
![](img/010_012.jpg)
![](img/010_013.jpg)
![](img/010_001.jpg)
Odkręciłem przekaźnik, a następnie pokrywę tylną.
![](img/010_002.jpg)
Szczotki bardzo krótkie, trzeba je będzie wymienić. Komutator w słabym stanie. Całość bardzo, bardzo zatłuszczona w środku.
![](img/010_003.jpg)
Po dokładnym myciu części wkręciłem wirnik rozrusznika w tokarkę i zająłem się komutatorem.
![](img/010_004.jpg)
Wystarczyło 0,3mm, żeby komutator był jak nowy.
![](img/010_005.jpg)
Potem zdjąłem stary bendiks.
![](img/010_006.jpg)
I założyłem nowy. Wymieniłem też tulejki w obudowie rozrusznika.
![](img/010_007.jpg)
Poskłądam teraz to wszystko w rozrusznik.
![](img/010_008.jpg)
Najpierw wirnik włożyłem w główkę rozrusznika. Włożyłem też gumową uszczelkę na miejsce.
![](img/010_009.jpg)
Potem nałożyłem na to obudowę i założyłem szczotkotrzymacz. Jest to dość skomplikowana operacja, żeby nic nie wyskoczyło ze swojego miejsca, więc nie mam zdjęć :). Potem przykręciłem pokrywę szczotek na miejsce.
![](img/010_010.jpg)
Następnie założyłem podkładki ustalające wirnik.
![](img/010_011.jpg)
Przykręciłem też przekaźnik. Rozrusznik gotowy.
![](img/010_012.jpg)
![](img/010_013.jpg)