Składania ciąg dalszy. Michał uzbrojony w dwa i pół kompletu ściągaczy włożył sprężyny w zawieszenie. Nikt nie zginął :)
Widać jak ładnie wszystko wygląda jak jest nowe.
Próba sił. Potem jednak przenieśliśmy to we dwóch :)
I już prawie poskładane. Została przekładnia kierownicza, piasty i hamulce.
Przekładnię kierowniczą Michał od razu wyczyścił i pomalował podkładem. Na to pójdą jeszcze dwie warstwy chlorokauczuku i będzie gotowe.
Widać jak ładnie wszystko wygląda jak jest nowe.
Próba sił. Potem jednak przenieśliśmy to we dwóch :)
I już prawie poskładane. Została przekładnia kierownicza, piasty i hamulce.
Przekładnię kierowniczą Michał od razu wyczyścił i pomalował podkładem. Na to pójdą jeszcze dwie warstwy chlorokauczuku i będzie gotowe.