Któregoś razu, jak już pierwszy silnik Dreda był na ukończeniu, Dred przywiózł drugi. Stwierdził, że z części, które ma powinno się coś ciekawego uzbierać, tak, żeby starczyło na drugi silnik. Miał początkowo być na sprzedaż, ale potem zmienił zdanie i przeznaczył go do włożenia do swojej drugiej granady.
Silnik był poskładany przez kogoś, kto zrobił szlif wału i poskładał go z powrotem. Nigdy nie jeździł po remoncie - zostały założone na niego głowice od 2.9 i nikt nie dał rady go uruchomić :) Co nie powinno dziwić, bo 2.9 ma inaczej zawory ustawione na dwóch cylindrach... Zostawię to bez komentarza, jedynie wspomnę, że żeśmy się w garażu nieźle z tego obśmiali.
![](img/001_001.jpg)
Silnik dość długo stał, co widać na gładziach cylindrów.
![](img/001_002.jpg)
Jeden z tłoków miał towarzystwo w cylindrze. Towarzystwo odcisnęło na nim stałe piętno :)
![](img/001_003.jpg)
Dół, jak na silnik po rozkładaniu, mocno zasyfiony.
![](img/001_004.jpg)
A na smoku szlam.
![](img/001_005.jpg)
Najlepsze za to w środku - silikon. Najprostszy sposób na przytarcie silnika tuż po remoncie :)
![](img/001_006.jpg)
Panewki korbowe ledwo użyte, chociaż widać podłużne rysy od syfu w oleju. To jest efekt nie domycia kanałów olejowych.
![](img/001_007.jpg)
Z drugiej strony widać 0.25 nadwymiaru.
![](img/001_008.jpg)
Ogóólnie nie jest źle.
![](img/001_009.jpg)
Tłoki wyjęte, odkręcone stopy wału.
![](img/001_010.jpg)
Panewki główne 0.50, czyli drugi nadwymiar.
![](img/001_011.jpg)
Wał pod panewkami bardzo ładny, zostanie tylko przepolerowany.
![](img/001_012.jpg)
Panewki główne bez śladów zużycia.
![](img/001_013.jpg)
Silnik rozkręcony.
![](img/001_014.jpg)
A tu, znianacka - zwykła deseczka.
![](img/001_015.jpg)
Po nawierceniu otworów służy jako segregator popychaczy zaworowych.
Silnik był poskładany przez kogoś, kto zrobił szlif wału i poskładał go z powrotem. Nigdy nie jeździł po remoncie - zostały założone na niego głowice od 2.9 i nikt nie dał rady go uruchomić :) Co nie powinno dziwić, bo 2.9 ma inaczej zawory ustawione na dwóch cylindrach... Zostawię to bez komentarza, jedynie wspomnę, że żeśmy się w garażu nieźle z tego obśmiali.
![](img/001_001.jpg)
Silnik dość długo stał, co widać na gładziach cylindrów.
![](img/001_002.jpg)
Jeden z tłoków miał towarzystwo w cylindrze. Towarzystwo odcisnęło na nim stałe piętno :)
![](img/001_003.jpg)
Dół, jak na silnik po rozkładaniu, mocno zasyfiony.
![](img/001_004.jpg)
A na smoku szlam.
![](img/001_005.jpg)
Najlepsze za to w środku - silikon. Najprostszy sposób na przytarcie silnika tuż po remoncie :)
![](img/001_006.jpg)
Panewki korbowe ledwo użyte, chociaż widać podłużne rysy od syfu w oleju. To jest efekt nie domycia kanałów olejowych.
![](img/001_007.jpg)
Z drugiej strony widać 0.25 nadwymiaru.
![](img/001_008.jpg)
Ogóólnie nie jest źle.
![](img/001_009.jpg)
Tłoki wyjęte, odkręcone stopy wału.
![](img/001_010.jpg)
Panewki główne 0.50, czyli drugi nadwymiar.
![](img/001_011.jpg)
Wał pod panewkami bardzo ładny, zostanie tylko przepolerowany.
![](img/001_012.jpg)
Panewki główne bez śladów zużycia.
![](img/001_013.jpg)
Silnik rozkręcony.
![](img/001_014.jpg)
A tu, znianacka - zwykła deseczka.
![](img/001_015.jpg)
Po nawierceniu otworów służy jako segregator popychaczy zaworowych.
![](img/001_016.jpg)