Uwaga! Na ratunek przybyła żółta łódź podwodna. Druga taka sama skrzynia.

Dość szybko przerobiłem ją na wersję "puzzle 3D". Ogólnie - jest to złom. Praktycznie wszystkie części są w niej do wywalenia.

A to powód jej przyjazdu - kilka igiełek miało wżery z korozji. Można było kupić komplet nowych, ale skoro Dred miał taki złom w zapasie, to pozyskałem ze złomu.

W międzyczasie przygotowałem detale stalowe do ocynku.

Pierwszy etap składania to przygotowanie podzespołów. Tu mamy wałek wyjściowy ze wszystkimi kołami zębatymi. Powyżej niego przygotowałem nowe łożysko i synchronizatory pierwszego i drugiego biegu.

Do synchronizatorów dobieramy się od strony wyjścia ze skrzyni. Odkręciłem nakrętkę i zdjąłem napęd prędkościomierza.

Potem łożysko w obudowie (tu już widać wyjęte z obudowy) i mechanizm zmiany biegów 1 i 2.

Tu widać elementy związane z synchronizatorami 1 i 2 biegu.

Po ich złożeniu włożyłem łożysko do obudowy i zamontowałem je na prasie na wałek wyjściowy.

Potem założyłem z powrotem napęd prędkościomierza i nakrętkę. Poniżej widać wymienione elementy.

Założyłem jeszcze mechanizm wybierania biegów 3 i 4. Synchronizator 4 biegu wypada, więc będzie założony podczas składania skrzyni.

Teraz wałek wejściowy.

Łożysko wydawało podejrzane odgłosy (dźwięki polskiego hip hopu połączone z pytaniami czy mam jakiś problem), więc postanowiłem je wymienić.

Nowe łożysko jest otwarte z obu stron, ale to nie problem.

Zamontowałem nowe łożysko na miejsce. Ani śladu po polskim hip hopie.


Dość szybko przerobiłem ją na wersję "puzzle 3D". Ogólnie - jest to złom. Praktycznie wszystkie części są w niej do wywalenia.

A to powód jej przyjazdu - kilka igiełek miało wżery z korozji. Można było kupić komplet nowych, ale skoro Dred miał taki złom w zapasie, to pozyskałem ze złomu.

W międzyczasie przygotowałem detale stalowe do ocynku.

Pierwszy etap składania to przygotowanie podzespołów. Tu mamy wałek wyjściowy ze wszystkimi kołami zębatymi. Powyżej niego przygotowałem nowe łożysko i synchronizatory pierwszego i drugiego biegu.

Do synchronizatorów dobieramy się od strony wyjścia ze skrzyni. Odkręciłem nakrętkę i zdjąłem napęd prędkościomierza.

Potem łożysko w obudowie (tu już widać wyjęte z obudowy) i mechanizm zmiany biegów 1 i 2.

Tu widać elementy związane z synchronizatorami 1 i 2 biegu.

Po ich złożeniu włożyłem łożysko do obudowy i zamontowałem je na prasie na wałek wyjściowy.

Potem założyłem z powrotem napęd prędkościomierza i nakrętkę. Poniżej widać wymienione elementy.

Założyłem jeszcze mechanizm wybierania biegów 3 i 4. Synchronizator 4 biegu wypada, więc będzie założony podczas składania skrzyni.

Teraz wałek wejściowy.

Łożysko wydawało podejrzane odgłosy (dźwięki polskiego hip hopu połączone z pytaniami czy mam jakiś problem), więc postanowiłem je wymienić.

Nowe łożysko jest otwarte z obu stron, ale to nie problem.

Zamontowałem nowe łożysko na miejsce. Ani śladu po polskim hip hopie.
