Pogoda była bezlitosna:
I niestety namiot, w którym stał Buick zaczął się zapadać pod śniegiem. Musiałem odkopać go z zaspy i przestawić do drugiego namiotu.
Udało mi się za to popracować w garażu. Rozłożyłem lampy przednie i tylne, dziury z błotników, deskę rozdzielczą. Wszystko przygotowane do wypiaskowania, cynkowania lub chromowania. Oj chromowanie będzie kosztować...