Przyszła pora na zajęcie się brakującym elementem pionowym słupka. Jest to dość istotna część, na nim trzyma się błotnik. Tomek zaczął formować łatę z dwóch części, tam wbrew pozorom jest dość skomplikowany kształt.





Pierwsza część wstępnie przymierzona. U góry specjalnie trochę za dużo materiału zostało, żeby go dociąć dokładnie dopasowując do następnej łatki.



I obydwie części na miejscu. Teraz Tomek spędził sporo czasu doklepując je tak, żeby były proste i pasowały.



Tu widać jak trudny kształt musi mieć ta łata.



W końcu się udało i Tomek zaczął spawać łaty od środka, zaspawując przez dziury w słupku.



Tak to wygląda od środka.



I prawie gotowe, od góry i od dołu jeszcze będzie to wykończone, natomiast całość jest już oszlifowana.



Potem podkład. Teraz to już zaczęło porządnie wyglądać.